CZYM JEST PRACOWNIA ART GIGANCI?
Lubisz czasem pobiegać dla zdrowia i przyjemności? Albo poćwiczyć na siłowni? Pograć na gitarze? Jeśli jest cokolwiek, co lubisz robić dla siebie, swojego zdrowia i oderwania się od codziennych obowiązków – bez problemu zrozumiesz też, czym jest tworzenie dla siebie i swojej przyjemności z robienia tego. A to właśnie robimy w Art Gigantach.
Nie musisz czuć, że umiesz malować czy rysować (każdy z nas umie to robić na swój sposób, naprawdę), ani chcieć zostać artystą, ani nawet interesować się sztuką, żeby czerpać przyjemność z tworzenia. Twórczość to nic innego, jak zostawianie śladu po sobie i swoim rozumieniu świata i życia. Nie musisz tego robić dla kogoś, nikomu się z tego tłumaczyć, nie musisz zdobywać kolejnych stopni wtajemniczenia w tej dziedzinie (ale jeśli chcesz to oczywiście możesz), nie musisz poddawać swojej twórczości niczyjej ocenie. Tak jak w bieganiu. Biegasz dla siebie i swojej satysfakcji. Takie właśnie jest tworzenie w pracowni Art Giganci.
To miejsce, w którym po prostu zaczniesz malować i tworzyć. Będziesz rozwijać swoją twórczą wyobraźnię, która przyda Ci się w szkole, w pracy, w domu, a nawet podczas spotkań ze znajomymi, kiedy zauważysz, że wypowiadasz się w bardziej plastyczny i obrazowy sposób, masz więcej pomysłów i czujesz się bardziej pewny siebie... Tworzenie naprawdę potrafi zmienić ludzi. Ale twoja twórcza natura potrzebuje regularnych treningów. W Art Gigantach zrobisz swój kreatywny workout!
Tworzenie nie jest zarezerwowane dla artystów. Jest dla każdego, kto ma ochotę spróbować.
Dla Ciebie i Twojego dziecka też. Tu zobaczysz, jakie zajęcia prowadzę w pracowni.
KTO I DLACZEGO ZA TYM STOI?
Pracownia twórcza Art Giganci powstała ze skromnego marzenia, ale wielkiej potrzeby. Była to potrzeba pokazywania ludziom, jak wielką mają siłę, ile potrafią i jak niezwykły jest w nich potencjał, a drogą do tego są spotkanie z twórczością. Ich twórczością i twórczością innych, jako arcyludzkiego, starego jak świat zajęcia człowieka, które nigdy – nie mam co do tego wątpliwości – nie przestanie być ważne i potrzebne. To marzenie z biegiem czasu urosło, wypełniło całe moje serducho i napędzało wszystkie moje starania przez ostatnich kilka lat.
Nazywam się Kama Golec. Maluję, rysuję, rzeźbię, kleję i eksperymentuję z tworzeniem od zawsze. Jestem artystką, edukatorem artystycznym, nauczycielem z pasją i absolutnym fanem dziecięcej twórczości i rozumienia świata, oraz – chyba już czas to powiedzieć - człowiekiem orkiestrą. Być może dlatego przypadło mi współdzielić nazwisko z pewną znaną uOrkiestrą dwóch braci (przy czym żaden z nich nie jest moim bratem, to gwoli uprzedzenia pytania „czy z tych Golców?”). Nie z „tych Golców”, ale orkiestruję z twórczością wszelaką od kiedy jestem w stanie utrzymać w rękach jakiekolwiek narzędzie, którym można zostawić po sobie ślad. Bo o ślad tu chodzi. O powiedzenie i pokazanie „Hej! Ja tu jestem! To potrafię, zauważ mnie.” To dlatego dzieci są urodzonymi artystami. Wszystkie, bez wyjątku. Byłam nim i ja, od kiedy pamiętam i tak mi zostało, ponieważ bardzo, ale to bardzo, nie chciałam dorosnąć 😊 Ten plan, z wiadomych przyczyn, się nie powiódł i do świata dorosłych zawitałam. Ale pozostała we mnie dziecięca ciekawość, pasja tworzenia i umiejętność współpracy zarówno z dużymi jak i małymi ludźmi.
Jako artysta aktualnie eksploruję metodę kolażową i połączenie rzeźby z malarstwem (nazywane nieraz skulptomalarstwem). Cenię wielu artystów, żeby wymieć kilku: Józef Mehoffer, Jacek Malczewski, Katharina Grosse, Gerhard Richter, Paul Cézanne, Vincent van Gogh, Edouard Manet, Paul Klee, Marina Abramović, Yayoi Kusama, Paula Rego, Leonora Carrington, Remedios Varo, Amadeo Modigliani, Giorgio de Chirico, Jakub Julian Ziółkowski, Adam Brincken, Louise Nevelson.
Jestem absolwentką dziennikarstwa na Uniwersytecie Jagiellońskim, skończyłam także podyplomowo edukację artystyczną w zakresie sztuk plastycznych oraz malarstwo na Akademii Sztuk Pięknych w Krakowie. Ukończyłam też pierwszą edycję Szkoły Edukatorów Kulturowych prowadzoną przez Małopolski Instytut Kultury w Krakowie. Od tego czasu jestem stałym bywalcem szkoleń MIK, cenię bowiem świeże podejście do nauczania żywej kultury w obiegu.
Moimi mistrzami w sztuce uczenia innych sztuki są m.in. Arno i André Stern, Stefan Szuman, Władysław Lam, Barbara Szydelska, Ken Robinson, Jesper Juul, Katherine Douglas, Diane Jaquith, John Crowe, ale także Alvaro Bilbao, Daniel J. Siegel, Marek Kaczmarzyk, Gerald Hüther, Uli Hauser, Timothy D. Walker i wielu innych autorów i autorek, którzy pomogli mi zrozumieć, jakim miejscem ma być pracownia twórcza Art Giganci.
Ludzie, od których miałam szansę uczyć się osobiście i którzy wywarli wielki wpływ na moje podejście do nauczania, to profesor Adam Brincken, profesor Zbigniew Bajek i dr Monika Nęcka, wszyscy z Akademii Sztuk Pięknych w Krakowie oraz moja Mama, która była najlepszym pedagogiem i nauczycielem młodzieży, jakiego znałam. Jako edukator kulturowy, aktualnie jestem także pod superwizją Małopolskiego Instytutu Kultury, to znaczy, że moje sposoby uczenia konsultuję z mądrzejszymi ode mnie.
Jeden z wymieniowych profesorów – pan Adam Brincken, wspaniały człowiek, pedagog i artysta – będzie także doglądał Wasze prace i postępy oraz prowadził wybrane zajęcia w pracowni. Zachęcam także do przeczytania, co napisał na temat pracowni Art Giganci.
METODY PRACY
Sposób prowadzenia zajęć, który buduję od kilku lat, opiera się zarówno na moim własnym doświadczeniu, jak i na wiedzy zdobytej na studiowaniu metod rozwijanych m.in. przez wyżej wymienione osoby, takich jak TAB (Teaching for Artistic Behavior, Nauczanie dla Twórczej Postawy), Choice Based Art Education, Visual Thinking Strategies, NVC (Nonviolent Communication, Porozumienie bez Przemocy), improwizacja sceniczna (Impro), plastyka ekspresywna i inne.
W pracowni działam według kilku różnych schematów, w zależności do celu zajęć np. artystyczna inspiracja – impro – poznanie techniki – swobodna twórczość – dyskusja – wspólne sprzątanie 😉Ale schemat ten może być modyfikowany w zależności od Waszych potrzeb i energii w danym dniu. W środku dzieje się cała magia. Nie brakuje też muzyki, bo żyć bez niej nie umiem.
CO WYRÓŻNIA PRACOWNIĘ ART GIGANCI?
Staram się, aby wszystkie typy zajęć miały CZĘŚĆ INSPIRACYJNĄ, czyli rozmowy o wybranych dziełach sztuki, które być może Cię zaskoczą. Nie jest to jednak regularna historia sztuki, raczej wybrane elementy, które mnie osobiście kręcą lub na przykład współcześni artyści, których sama niedawno odkryłam i uważam za ciekawych, a ich prace za godne uwagi. Ale nie musisz się ze mną zgadzać, możemy o tym dyskutować.
Kolejną sprawą jest WYSTAWA. Każdy cykl zajęć będzie kończył się wystawą Waszych prac, którą sami zaplanujecie według Waszego scenariusza (a ja Wam w tym pomogę). Zorganizujemy wspólnie wernisaż, wystawa będzie dostępna dla wszystkich zainteresowanych. Nie obawiaj się oceny – tworzysz, bo sam chcesz coś powiedzieć i przekazać, a Twoje twórcze wypowiedzi nie muszą się wszystkim podobać i to jest jak najbardziej w porządku! Odwagi Gigancie! Tworzenie jest dla każdego!
Sama ciągle się uczę, wiem, że jeszcze wiele przede mną, najwięcej dowiaduję się oczywiście podczas kontaktu z uczestnikami zajęć. Za każdym razem jest to dla mnie nowe, ekscytujące, pouczające (choć bywa i przerażające 😉) doświadczenie.
Zapraszam Cię do miejsca, które stworzyłam z pasji do tworzenia, bo tylko tworzenie jest w stanie dać nam tyle przyjemności, energii, lepszego rozumienia siebie i innych... Korzyści jest gigantycznie wiele! Chcę Ci pokazać wszystkie, które sama zdążyłam odkryć.